Тексты песен   >   J > Jacek Kaczmarski > Manewry

Jacek Kaczmarski - Manewry - текст песни, слова, перевод, видео

Исполнитель: Jacek Kaczmarski

Название песни: Manewry

Дата добавления: 13.11.2024 | 16:32:06

Просмотров: 1

0 - текст верный

0 - текст неверный

Ознакомьтесь с текстом песни Jacek Kaczmarski - Manewry

Bez ruchu każą tkwić nam tu
Они заставляют нас делать здесь
Jak długo - nie pamiętam już
Пока я больше не помню
Brak nam powietrza słów i snu
Нам не хватает воздуха слов и сна
W gardłach - zaschniętej śliny kurz
В горле - сухой пыли слюна
Jak okiem sięgnąć w strony dwie
Как увидеть глаза на два
Okopów linie ciągną się
Траншеи растягиваются
A my czekamy - mija czas
И мы ждем - время проходит
I do ataków wciąż nie posyłają nas!
И они все еще не отправляют нас в атаки!


Powiecie - śpieszyć się nie ma gdzie!
Вы скажете - некуда спешить!
I to jest prawda - co tu kryć?
И это правда - что здесь скрывать?
Lecz gdy w okopy nas się śle
Но когда вы следуете за нами в окопах
To kiedyś atak musi być!
Это должно быть атака однажды!
Jedna jest tylko droga stąd
Один только путь отсюда
Gdzie horyzonty wrogie się mglą
Где горизонты враждебны
Inaczej zaś polowy sąd
В противном случае полевой суд
A dać się swoim - to już gruby błąd!
И получи свой собственный - это толстая ошибка!


Wszak to manewry tylko są
В конце концов, эти маневры только
Na wzgórzach lornet błyszczą szkła
Стекло сияет на холмах Лорне
Wszystko jest strategiczną grą
Все стратегическая игра
W której brać udział muszę ja!
В котором я должен участвовать!
Kolega pyta raz po raz
Друг спрашивает снова и снова
Co będzie jeśli trafią nas
Что если они получит нас
Odpowiedź jedna musi być:
Один ответ должен быть:
Po prostu nie będziemy żyć!
Мы просто не будем жить!


Krzyk! I ruszamy do ataku
Крик! И мы идем атаковать
Na odsłonięte stoki wzgórz
На обнаженных склонах холмов
Wokół wybuchy czarnych krzaków
Вокруг взрывов черных кустов
Dym! Huk! I nic nie widać już!
Выкури! Хлопнуть! И ничего не видно!
W głowie panicznie mi się trzepie
В моей голове я ужасен
Jak w klatce ptak spłoszony - puls
Как в клетке, напуганный - пульс
Więc żyję! Czy to naboje ślepe?
Так что я жив! Эти повязки?
Czy może to ślepota kul!?
Или это слепота пуль!?


Wtem w miejscu zatrzymuje się
Затем он останавливается на месте
Gdzie jest przyjaciel gdzie jest wróg?!
Где друг, где враг?!
Nie widzę go! On widzi mnie!
Я не вижу его! Он видит меня!
Strzał! Ból! I lecę z nóg!
Выстрелил! Боль! И я летаю с ног!


Leżę - przy ziemi trzymam twarz
Я лгу - я держу лицо за землю
Swój własny oddech czuję z niej
Я чувствую свое дыхание
W dali co mój wchłonęła wrzask
В Дали то, что мой крик поглотил
Idą sanitariusze trzej...
Приходят три санитарных объекта ...
Co chwila słyszę suchy strzał
Я слышу сухой выстрел время от времени
Wstrzymuję przerażony dech
Я останавливаю испуганное дыхание
To tych co przeżyli boju szał
Это были те, кто пережил безумие
Dobija tamtych trzech!
Они убивают этих трех!


Już są tuż tuż! Zastygam i
Они просто правы! Я замерзаю и
Podchodzą nachylają się...
Они подходят ...
Widzę znajome twarze trzy
Я вижу знакомые лица три
Strzał!
Выстрелил!
Dobili mnie.
Они убили меня.


- Zbudź się - Otwieram oczy - pole
- Накапливаться - я открываю глаза - поле
Kolega - okop - flagi żerdź.
Коллега - Тренч - Флаги żerdź.
Zmrok. Wciąż czekamy na swą kolej.
Вечер. Мы все еще ждем нашей очереди.
Żyjemy. Śniąc śmierć.
Мы живем. Мечтает смерть.
Смотрите так же

Jacek Kaczmarski - Mury

Jacek Kaczmarski - Pierestrojka w KGB

Jacek Kaczmarski - Ostatnia mapa Polski

Jacek Kaczmarski - Stalker

Jacek Kaczmarski - Ballada wrzesniowa

Все тексты Jacek Kaczmarski >>>